Stargard - klejnot Pomorza, unikat w Polsce. Mury obronne, część 3

W ramach wycieczki śladami gotyckiej architektury militarnej zapraszam tym razem do jednego z najpotężniejszych ekonomicznie i politycznie miast dawnego Pomorza. Choć wojenna zawierucha nie oszczędziła miasta, rujnując większość staromiejskiej zabudowy, to szczęśliwie ocalały z niej zabytki o najwyższej randze dla obszaru południowego wybrzeża Bałtyku, jak i całej Polski. Dzięki temu możemy sobie dziś uświadomić, jak wyglądało kiedyś miasto walczące ze Szczecinem o prymat w regionie.

Są rożne powody nieprzetrwania do naszych czasów pierwotnej zabudowy miast: klęski żywiołowe (pożary), katastrofy budowlane, celowe rozbiórki umożliwiające rozwój urbanistyczny (mało sentymentalne i beznamiętne), zniszczenia wojenne itd. Stargard dotknęły wszystkie z nich. Mimo to wyszedł z nich bardziej obronną ręką, jak Szczecin. Jeśli chodzi o architekturę gotycką, to w Stargardzie znajdziemy cenniejsze i bardziej różnorodne zabytki. Nie bez przyczyny miasto włączono do Europejskiego Szlaku Gotyku Ceglanego.

W zachowanej substancji obronnej Stargardu należy wymienić parę smaczków: bramę Młyńską - unikalną w skali Europy, dwuwieżową bramę rzeczną, najbardziej charakterystyczny symbol Stargardu; basztę Morze Czerwone - najwyższy tego rodzaju obiekt w Polsce (34 m), wyższy od wspomnianej ongiś wieży obronnej w Golczewie; arsenał - jedyny na Pomorzu, gdyż nigdzie w regionie nie zachowała się podobna średniowieczna budowla.

Mury obronne Stargardu, podobnie jak w przypadku innych pomorskich miast, wzniesiono i rozbudowano między XIII i XVI wiekiem. Na obwodzie wysokiego na 8 metrów muru powstało 45 czatowni, 9 baszt, 4 basteje, 4 bramy, oraz okalające miasto fosy i wały. Pierścień umocnień liczył sobie ponad 2 km, z czego do dziś przetrwała niespełna połowa. Stargard należał do najlepiej obwarowanych miast Księstwa Pomorskiego, tuż obok Szczecina, Pyrzyc i Strzałowa (Stralsund), a w ówczesnej Polsce tylko Poznań i Kraków miały silniejsze umocnienia.

ZOBACZ TEŻ MURY OBRONNE: w Baniach, Gryfinie, Baniach, Goleniowie i Trzcińsku-Zdrójw Pyrzycach.

Zwiedzanie obwarowań miejskich ułatwia dobrze oznakowany i opisany szlak "Stargard - Klejnot Pomorza". Wycieczkę uprzyjemnia całkiem dobra oferta gastronomiczna, zwłaszcza ta ulokowana w pobliżu parku po stronie zachodniej. Mury jednak to nie jedyna atrakcja krajoznawcza w mieście. Na poznaniu tylko staromiejskich ciekawostek można spędzić cały dzień. A gdy dodamy do tego okolicę - to nawet weekend i dłużej. ale o tym innym razem. Tymczasem zapraszam na spacer w czasy gotyku.

Brama Młyńska rozpościera się nad kanałem, którego bieg przypomina cięciwę rozpostartą na łuku rzeki Iny. Pierwotnie Ina w tej okolicy miała inny bieg - toczyła swoje wody wzdłuż murów i skręcała w okolicy bramy Młyńskiej. Rzeka przyniosła Stargardowi w okresie średniowiecza istne bogactwo, co było solą w oku dla okolicznych, konkurencyjnych miast. Walka o przewagę gospodarczą, zwłaszcza ze Szczecinem, przybierała momentami zbrojny charakter. Stargard do dziś posiada poczucie autonomii, czego najdobitniejszym wyrazem było usunięcie przymotnika "szczeciński" ze swej nazwy.

Widok od bramy Młyńskiej w kierunku wschodnim na basztę Białogłówkę.

W okolicach baszty Białogłówki ulokowane było jedno z dwóch pierwotnych grodzisk słowiańskich (najstarsze powstało na obszarze dzielnicy Osetno, na południe od dzisiejszej starówki). Baszta ta dawniej stała tuż nad Iną. W późniejszym czasie wytyczono nowy bieg rzeki.

Najokazalsza stargardzka baszta o nazwie "Morze Czerwone". Jej maestria architektoniczna, w tym wysokość (34 m), stawia ją w szeregu najefektowniejszych tego rodzaju obiektów obronnych w Polsce.

Klasyczna w swym cylindrycznym kształcie Baszta Jeńców.

Basteja w odnowionej formie została oddana do użytku w 2013 r. Dzięki dofinansowaniu unijnemu wynoszącemu 10 mln zł przeszła gruntowny remont. Na zdjęciu widoczna jest hurdycja - drewniany ganek, służący dziś jako punkt widokowy.

W skład inwestycji wszedł nie tylko remont pobliskich murów i bastei, ale i też postawienie nowego, wkomponowanego w wały ziemne obiektu, który połączony jest z basteją podziemnym łącznikiem. W obiekcie funkcjonuje oddział stargardzkiego muzeum

Jedna z najpiękniejszych zachowanych dotąd średniowiecznych bram wjazdowych na Pomorzu Zachodnim - brama Pyrzycka.

Brama Pyrzycka od strony wchodniej. Tuż obok dom Rohledera, kamienica o rodowodzie średniowiecznym, mieszcząca obecnie Książnicę Stargardzką. Z gotyckimi obiektami kontrastuje architektura PRL. Trzeba przyznać, że z biegiem czasu zyskuje na kompozycyjnej urodzie.

Ulica Warowna. Przylega do niej najwyższy odcinek murów.

Przejście wybite w późniejszym czasie w baszcie Morze Czerwone, prowadzące z parku okalającego obwarowania na ul. Władysława Łokietka.

Planty przylegające do zachodniej części murów. Jedno z najładniejszych miejsc Stargardu, świetnie eksponujące zachowane mury, baszty i bramy. W ich sąsiedztwie ulokowane są place zabaw oraz punkty gastronomiczne. Bardzo fajne miejsce do rodzinnego relaksu.

Popularne posty